Pewien lewicowy aktywista znieważył pomniki Żołnierzy Wyklętych, konkretnie Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” i Józefa Franczaka „Lalusia”. Zdarzenie miało miejsce 1 marca 2021 roku w Parku Jordana w Krakowie. 

Znieważenie pomnika

Co ciekawe sprawca nie krył się ze swoim czynem, co więcej publicznie się tym pochwalił na Facebooku. Jest on popularnym lewicowym aktywistą. Abstrahując od poglądów politycznych należy wskazać, że Pan Vetulani opluł postacie, które budzą kontrowersje niemniej jednak były prześladowane przez reżim komunistyczny, który doprowadził ich do śmierci. 

Sprawę nagłośnił Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu. Organizacja złożyła zawiadomienie o możliwości popełniania przestępstwa i postanowiła założyć zrzutkę, której celem jest opłacanie prawnika, który pokieruje sprawą. Ponadto osoba, która opluła pomnik zwróciła się do portalu w celu zablokowania wrzutki. Niemniej film jest nadal na jej profilu. 

👉 1 marca 2021 roku w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych Franciszek Vetulani znieważył pomniki żołnierzy wyklętych Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” i Józefa Franczaka „Lalusia”

Zamierzamy postawić go przed sądem. Wsparcie na prawnika w Krakowie; https://t.co/eUjRaa4xDV pic.twitter.com/HtTTpViAZW

— Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu (@OMAntypolonizmu) April 15, 2021

„Zwróciły się do nas kolejne organizacje i osoby, które również będą domagać się sprawiedliwości wobec tego człowieka i złożą zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Udzielimy im pomocy prawnej. Jednak to nie wszystko. Rozważamy również wystąpienie na drogę cywilną” – możemy przeczytać w opisie wrzutki – https://zrzutka.pl/hs9fyz

Znieważenie pomnika 

Czyn opisany wyżej wypełnia znamiona  art. 261 Kodeksu Karnego, który stanowi „Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.

Ponadto wpis osoby, która dokonała znieważenia świadczy o bezpośrednim zamiarze popełnienia czynu. Niemniej z uwagi na zasadę domniemania niewinności musimy poczekać na wyrok sądowy, który rozstrzygnie o odpowiedzialności karnej za wyżej popełniony czyn. 

fot. Instytut Pamięci Narodowej