Prokuratura Krajowa zgłosiła udział w postępowaniu przed Naczelnym Sądem Administracyjnym w sprawie zażaleń nie tylko polskich, ale też niemieckich i czeskich organizacji ekologicznych na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie dotyczące kopalni Turów – nie zgodził się on na wstrzymanie decyzji Ministra Klimatu i Środowiska o przedłużeniu dla kopalni koncesji na wydobycie węgla brunatnego do 2044 r. Jak wskazano w oświadczeniu, Prokuratura Krajowa będzie domagać się przed NSA oddalenia zażaleń.
Sprawa kopalni w Turowie ma zasadniczo dwa wątki. W jej głównym wątku organizacje ekologiczne starają się doprowadzić do wydania przez Sąd orzeczenia definitywnie kończącego pracę kopalni.
Jak wskazuje Prokuratura Krajowa, w drugim wątku sprawy próbowano wstrzymać wydobycie poprzez zakwestionowanie decyzji środowiskowej dla Turowa. Argumenty skarżących przekonały Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, jednak ostatecznie w lipcu br. Naczelny Sąd Administracyjny uchylił decyzję WSA.
Organizacje ekologiczne chcą zakwestionować decyzję z 17 lutego 2023 r. Ministra Klimatu i Środowiska przedłużającą koncesję dla Turowa na wydobycie do 27 kwietnia 2044 r. Obecna koncesja wygasa 30 kwietnia 2026 r. Prokuratura Krajowa poinformowała, że nie udało im się to przed warszawskim Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, który postanowieniem z 22 czerwca 2023 r. oddalił wnioski. Ekolodzy nie zgodzili się z postanowieniem i zaskarżyli je do NSA. Do tego postępowania przystąpiła Prokuratura Krajowa.
Jak zaznaczono w oświadczeniu, w postępowaniu prokurator będzie domagał się oddalenia zażaleń Die Große Kreisstadt Zittau, Fundacji Greenpeace Polska, Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA, Stowarzyszenia Greenpeace Česka Republika, Horsta Schiermayera, Greenpeace e.V. z siedzibą w Hamburgu oraz Fundacji Frank Bold.
Tym samym Prokuratura Krajowa zgodziła się ze stanowiskiem WSA, w którym wykazano, że skarżący nie wykazali prawidłowości swoich argumentów świadczących o tym, że funkcjonowanie Turowa do czasu prawomocnego rozpoznania sprawy grozi niepowetowanymi stratami przyrodniczymi i trudnymi do odwrócenia skutkami wynikającymi z decyzji koncesyjnych. Prokurator podkreślił, że z orzecznictwa NSA wynika, iż to podmiot występujący o ochronę tymczasową ma obowiązek udowodnić własne tezy. Nie może on oczekiwać od Sądu, aby ten wyręczył go, niejako z urzędu szukając usprawiedliwienia dla złożonego wniosku. Według Prokuratury Krajowej z taką sytuacją mamy do czynienia.
Źródło: gov.pl
0 Koment.