Do Starostwa Powiatowego w Nowej Soli zaczęły napływać skargi od pracowników nowosolskiej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Ich liczba była duża, a stawiane zarzuty na tyle poważne, że sprawą zajęła się prokuratura. Starostwo postanowiło skontrolować placówkę, a radni powiatu wszczęli osobną kontrolę.
Kontrola wykryła szereg nieprawidłowości w placówce
Ze względu na to, że treść skargi skierowanej do starostwa i podpisanej przez pracowników Poradni nie została ujawniona, Gazeta Wrocławska postanowiła sama zapytać starostwo, co było dokładnie jej przedmiotem. Rzecznik prasowa starostwa powiatowego Anna Chyła poinformowała, że skarga dotyczyła dyrektora placówki. Miał on nadużywać swojego stanowiska w relacjach z pracownikami oraz dopuścić się naruszeń w zakresie organizacji pracy. W dniach 14-16 października 2020 r. w Poradni została dokonana kontrola doraźna, która dotyczyła organizacji pracy, sposobu zarządzania jednostką oraz wydatkowania środków. Anna Chyła oznajmiła, że w protokole pokontrolnym został zawarty szereg wykrytych nieprawidłowości do których należą m.in.: niewłaściwe sprawowanie nadzoru nad bezpieczeństwem i higieną pracy, brak dokumentów, tj. regulaminów, instrukcji dotyczących procedur wewnętrznych, nieodpowiednia kontrola nad obszarem sprawdzania dokumentów księgowych, nienależne pobranie świadczeń przez pracowników, niewłaściwe stosowanie instrukcji kancelaryjnej i brak wiedzy na temat tworzenia i gospodarowania ZFŚS. Rzecznik wspomniała również, że Zarząd Powiatu nie posiada odpowiednich uprawnień dotyczących prowadzenia postępowania wobec zarzutów dotyczących mobbingu, dlatego sprawa w tej kwestii została przekazana prokuraturze.
Spraw było tak wiele, że komisja nie zdołała wszystkiego skontrolować w 30 dni
Zaczęło się wszystko od anonimowej skargi. Następna, która wpłynęła do starostwa powiatowego była już podpisana przez grupę osób. Członkowie komisji skarg i wniosków w radzie powiatu postanowili więc spotkać się z nadawcami skargi.
Przewodniczący komisji Andrzej Ziarek podczas sesji powiatu nowosolskiego w miesiącu lutym oznajmił, że wątków w skardze było tak wiele, że sprawa musiała trafić do prokuratury, a kontrola komisji nie była w stanie zakończyć swoich działań w ciągu 30 dni i dlatego zwrócił się o możliwość przedłużenia jej do miesiąca marca. Wtedy też zostałaby przedstawiona radzie stosowna rekomendacja odnośnie dalszego postępowania.
Głos w imieniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości zabrał Przemysław Ficner, który chciał skrócenia okresu rozpatrywania sprawy. Taką decyzję argumentował możliwością utraty dobrego imienia dyrektora placówki. Uznał, że sprawa jest delikatna i trudna, dlatego należy ją, jak najszybciej rozwiązać.
Radni podjęli decyzję, że sprawa zostanie przesunięta na sesję marcową, która odbędzie się pod koniec miesiąca. Wtedy też placówką będzie zarządzać nowy dyrektor, gdyż szefowa poradni przejdzie na emeryturę.
Prokuratura odnośnie całej sprawy
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Zbigniew Fąfera zapytany o to, czy postawiono zarzuty byłej dyrektor, odpowiedział, że Prokurator Okręgowy w Zielonej Górze postanowił przekazać sprawę Prokuratorowi Rejonowemu we Wschowie. Dodał, że postępowanie to obecnie prowadzone jest „w sprawie” – nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Głos zabrała także była dyrektor
Do całej sytuacji odniosła się krótko była dyrektor placówki, oznajmiając, że ze względu na toczące się postępowanie prokuratorskie, nie będzie zabierać głosu, dopóki sprawa nie zostanie rozstrzygnięta. Liczy także na oczyszczenie z zarzutów.
0 Koment.