Wezwanie do stawienia się w sądzie odebrała nieletnia córka oskarżonego. Według prawa takie pismo odebrać może wyłącznie osoba dorosła. RPO twierdzi, że w zaistniałych okolicznościach wyrok można uchylić. Rzecznik złożył w tej sprawie kasację.

Wobec mężczyzny toczyło się postępowanie – oskarżony został o oszustwa. Wcześniej miało miejsce kilka rozpraw, na których nie stawił się, chociaż został o nich prawidłowo zawiadomiony. Na ostatniej rozprawie również nie odnotowano jego obecności. Postępowanie zostało zamknięte i zapadł wyrok w postaci kary roku i dwóch miesięcy pozbawienia wolności, który później uprawomocnił się.

Podczas doręczenia zawiadomienia o ostatniej rozprawie miało jednak miejsce naruszenie reguł – wezwanie do stawienia się w sądzie odebrała nieletnia córka mężczyzny. RPO twierdzi, że jest to powód do ubiegania się o uchylenie wyroku.

„Nie ma przy tym większego znaczenia procesowego okoliczność, że zawiadomienia na poprzednie terminy rozpraw zostały podsądnemu prawidłowo doręczone, a nie stawiał się on ani też nie usprawiedliwiał swojej nieobecności. Również przy takiej postawie miał on bowiem prawo wiedzieć o kolejnym terminie rozprawy, na której będzie rozpoznawana jego sprawa” – wyjaśnia Rzecznik Praw Obywatelskich.

Skutkiem błędnego doręczenia zawiadomienia o terminie rozprawy jest kolejne naruszenie prawa – pozbawienie oskarżonego prawa do obrony.

RPO złożył w tej sprawie kasację.

Źródło: https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/wyrok-do-uchylenia-z-powodu-blednego-doreczenia,516853.html