Burmistrz warszawskiego Targówka Sławomir Antonik w maju ubiegłego roku został prezesem spółdzielni Mieszkaniowej „Bródno”. W związku z tym przestał pełnić obowiązki burmistrza. Jak się okazuje wcześniej jako przewodniczący rady nadzorczej spółdzielni zawarł porozumienie, na mocy którego postanowiono umorzyć jej 3,2 mln zł długu.
Burmistrz i prezes rady nadzorczej w jednej osobie
Spółdzielnia mieszkaniowa Bródno jest jedną z największych w Polsce. Porozumienie między nią, a burmistrzem Targówka miało umorzyć niebagatelny dług 3,2 mln złotych. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że stronami porozumienia była ta sama osoba – Pan Sławomir Antonik, który jednocześnie piastował stanowisko burmistrza Targówka oraz prezesa rady nadzorczej SM Bródno.
Porozumienie zostało zawarte, ale nie nabrało mocy prawnej, ponieważ do tego trzeba zatwierdzenia Rady Warszawy. Rada Warszawy odmówiła zatwierdzenia dokumentu. Na podstawie tej decyzji Komisja Rewizyjna właściwa dla Dzielnicy Targówek zapowiedziała, że przeprowadzi wnikliwą kontrolę, która ma ujawnić wszelkie nieprawidłowości.
Nasuwa się pytanie, czy czyn popełniony przez burmistrza i jednocześnie prezesa rady nadzorczej nie stanowił czynu zabronionego.
Umorzenie długu
Pan Sławomir Antonik w rozmowie z portalem Gazeta Prawna powiedział: „że prawo nie zabrania łączenia funkcji burmistrza i przewodniczącego rady nadzorczej spółdzielni, samo porozumienie było korzystne dla obu stron, a w chwili jego podpisywania nie wiedział, że niebawem zrzeknie się stanowiska na rzecz bycia prezesem SM „Bródno”.
Gazeta Prawna wskazała, że na mocy porozumienia dług spółdzielni został umorzony, a w zamian za to SM „Bródno” ma nie dochodzić na drodze sądowej odszkodowań w związku z nie przydzieleniem lokali socjalnych za lata 2010–2018 (na mocy powszechnie obowiązujących ustaw gmina powinna zapewnić eksmitowanej osobie lokal socjalny, ale jeśli tego nie zrobi, to taka osoba mieszka dalej w spółdzielni, a w efekcie tego powstaje szkoda po stronie spółdzielni).
Na szczęście powszechnie obowiązujące przepisy wprowadzają mechanizmy kontrolne. Rada Warszawy nie zatwierdziła porozumienia. W związku z tym nowy zarząd dzielnicy Targówek poinformował, że:
Obecny zarząd dzielnicy, pełniący funkcję od dnia 30 kwietnia 2020 r., w uzgodnieniu z władzami m.st. Warszawy podjął decyzję o rozwiązaniu porozumienia z uwagi na brak realizacji postanowień oraz kontynuację spraw na drodze sądowej przez SM „Bródno
Podstawa prawna
Najciekawsze w całej sprawie jest to, że zachowania burmistrza i prezesa rady nadzorczej najprawdopodobniej nie wypełniają znamion żadnego stypizowanego czynu zabronionego. Ani Ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne ani żaden inny akt prawny nie penalizuje łączenia funkcji zarządczej, w tym przypadku burmistrza dzielnicy, ze stanowiskiem przewodniczącego rady nadzorczej, tj. zwierzchnika prezesa zarządu spółdzielni. Zachodzi tu jedynie konflikt natury etycznej lub moralnej.
Na takie kwestie powołuje się sam zainteresowany tj. Sławomir Antonik. Co więcej wskazuje on, że porozumienie było korzystne dla obydwu stron, ponieważ było przełamaniem impasu w patologicznych relacjach pomiędzy burmistrzem, a spółdzielnią. Jednak w przypadku, gdy oświadczenie woli w imieniu dwóch odrębnych stron wyraża ta sama osoba to czy mamy do czynienia z dwustronną czynnością prawną, czy jednostronnym oświadczeniem woli?
Można podejmować zarzut narażenia organu administracyjnego na szkodę, ale na podstawie aktualnego materiału dowodowego byłby on bezpodstawny. Cała sytuacja powinna zostać skontrolowana i zbadana przez właściwe służby. Pobieżne rozważania mogą doprowadzić do konkluzji, że brak zawarcia omawianej umowy mógłby narazić jedną ze stron umowy na szkodę.
W wypowiedzi dla Gazety Prawnej prof. Ewa Łętowska wskazała na brak podstawy prawnej w zakresie łączenia omawianych funkcji, ale mimo to zaistniał wyraźny konflikt interesów. Prof. Łętowska wskazuje, że nie można wydawać osądów bez dokładnego zbadania sprawy i w jej mniemaniu sprawie powinien przyjrzeć się organ kontrolny, ponieważ granica pomiędzy ewentualnym przestępstwem urzędniczym, naruszeniem przyzwoitości jest bardzo cienka.
Źródła:
- https://serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia/artykuly/8078983,antonik-burmistrz-prezes-spoldzielnia-mieszkaniowa-brodno-porozumienie-etyka.html
- https://www.tvp.info/52020975/warszawa-targowek-burmistrz-oddluzyl-spoldzielnie-mieszkaniowa-brodno-zostal-jej-prezesem
0 Koment.