Fundacja Wolności złożyła skargę na bezczynność prezydenta Białej Podlaski do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który nie chce udostępnić informacji na temat budowy stadionu. Projekt budowy obiektu, który jest finansowany ze środków publicznych powinien być jawny, dlatego działanie prezydenta wydaje się irracjonalne.
Prezydent nie chce udostępnić informacji publicznej
Prezydent najpierw odmówił udostępnienia informacji publicznej, na wniosek Fundacji Wolność. Ów podmiot następnie skierował skargę na bezczynność do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie.
Prezydent, dotychczas niewzruszony, zareagował jak rażony piorunem. Postanowił zwołać konferencję prasową, na której ujawnił część informacji na temat budowy stadionu. Zapytany o to dlaczego wcześniej nie udostępnił informacji publicznej nie odpowiedział, ale wskazał, że niecelowym byłoby udostępnianie informacji, która jest związana z Lublinem, a nie z Białą Podlaską.
– Projekt był w posiadaniu firmy projektowej, bo trwały jeszcze prace doprecyzowujące rozwiązania techniczne. Była potrzeba optymalizacji pod kątem późniejszego etapu wykonawczego – stwierdził na konferencji prezydent Michał Litwiniuk.
Władze nie pozostały bezczynne i poczyniły kroki prawne tj. wniosły o oddalenie skargi na bezczynność. Linia argumentacyjna prezentuje się następująco: „Organ odmówił wydania wnioskowanych dokumentów między innymi z uwagi na ich brak w momencie złożenia wniosku i dokumentacja projektowa (…), która stanowi załącznik do specyfikacji istotnych warunków zamówienia (…) nie może być udostępniona przed ogłoszeniem o zamówieniu, bowiem mogłoby to spowodować naruszenie zasad uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców”. Jednocześnie, zastępca prezydenta przypomina, że miasto trzy razy aneksowało zawartą w czerwcu ubiegłego roku umowę z biurem projektowym w związku z koniecznością naniesienia poprawek.
Sprawa w prokuraturze
Niemniej omawiana linia argumentacyjna nie pokrywa się z tym co mówi prezydent. W związku z tym mieszkańcy mogą poczuć się oszukani. Sprawie przygląda się także poseł na Sejm RP Dariusz Stefaniuk. W wywiadzie dla portalu dziennikwschodni.pl wskazał, że: – Prezydent Litwiniuk jeszcze w czasie kampanii wyborczej, próbując przedstawiać moje działania w złym świetle, bardzo często nawiązywał, że on będzie transparentny, a każde działania urzędu miasta będzie konsultował z mieszkańcami. Jak widzimy w tym przypadku król jest nagi. Niezrozumiałym jest dla mnie fakt zatajania przed opinią publiczną projektu, który przecież jest jawny. To nie są tajne dokumenty. Pan Litwiniuk pokazał, że nie liczy się z nikim i kompletnie ignoruje obowiązujące prawo. Fundacja Wolności ma pełne prawo dochodzenia swoich roszczeń w sądzie.
Niezadowolona z zachowania prezydenta jest także przewodniczący rady miasta Bogusław Broniewicz (Biała Samorządowa), która wskazuje, że gdyby rządzący nie mieli nic do ukrycia to od razu udostępniliby projekt. Co więcej wskazuje, że przebudowa stadionu nienaturalnie się przedłuża, a sama inicjatywa nie przewidywała należytych konsultacji z mieszkańcami.
Sprawa pozostaje nierozwiązana. Ale Fundacja Wolności postanowiła iść o krok dalej i złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury, której przedmiotem jest sprawa budowy stadionu. Teoretycznie ma ono dotyczyć nieudostępnienia informacji publicznej, jako nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków. Ale Fundacja nie składa broni.
Na razie należy powstrzymać się od osądów i obserwować sprawę. WSA ma obowiązek rozpoznać sprawę i jak wskazuje rzecznik WSA w Lublinie sprawa może i tak być rozpoznana na posiedzeniu niejawnym, ponieważ ze względu na swój przedmiot należy do kategorii spraw, które mogą być rozpoznane w trybie uproszczonym na podstawie Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Prokuratura także jest zobligowana do podjęcia pewnych czynności, jeśli popełnienie czynu zabronionego zostało uprawdopodobnione.
[…] Projekt stadionu piłkarskiego budowanego ze środków publicznych. (zobacz też: https://administracjapodkontrola.pl/aktualnosci/biala-podlaska-dlaczego-prezydent-nie-chce-udostepni…😉 […]